NIEMOŻLIWE!
-Jess! Jesteś dorosła i sama powinnaś stwierdzić, albo pójść do lekarza.
-Wiem Sam.
-Jess?
-Co?
-Na razie muszę kończyć pa.
-Pa.
Czułam nie pokój w jej głosie. Wiedziałam, że muszę coś zrobić. Ale morze ona nie chce mnie widzieć. Nie wiem martwię się o nią. I te słowa "Ja... po prostu trochę się boję...". Nie mogłam już dłużej wytrzymać.
Wsiadłam w samochód i ruszyłam. Była niedaleko jej uczelni więc zadzwoniłam:
-Jess.
-Tak Sam?
-Już jestem niedaleko uczelni i niedługo zajadę.... - w tedy urwałam ponieważ miałam wypadek.
<Jessica??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz