środa, 3 grudnia 2014

Od Sam

STUDIA.

-Ok.
Wróciłyśmy do akademika około 21:00 ponieważ zamykają go o 22:00.
-Super.
-Ciszej. - powiedziała dziewczyna.
-Ok.
Położyliśmy się spać. Przebudziłam się, ale miałam jeszcze zamknięte oczy. Poczułam, że coś puszystego dotyka mojej twarzy.
-Hati przestań!
-Co Sam? - zapytała ta dziewczyna.
-Nie nic.
Siedziałam przy stole i zaczynałam jeść śniadanie.
-Hati! Arsi! Rocki! Astra! Moje psy.
Zadzwoniłam do Ros aby  je nakarmiła.

<Jessica??>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy