-Oj Sam.
-Ale musimy mu pomóc.
-No musimy.
Przykryłyśmy go kocem i położyliśmy w koszyku obok kaloryfera. Nasze pieski były zadowolone z obecności nowego maluszka.
-Boję się o niego. - powiedziałam.
-No musimy o niego dobrze dbać i znaleźć zamiennik mleka matki.
<Jessica??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz