wtorek, 8 marca 2016

Od Sophie CD Felix

ROZPISKA

- I co z nią? - Zapytałam, stając w drzwiach boksu. Obok Malediwy stał Felix i weterynarz.
- Nic jej nie będzie. - Odparł weterynarz. Wyszedł z boksu i ruszył w stronę biura Rosal.
- To się porobiło... - Podeszłam do klaczy i zaczęłam głaskać ją po szyi. Chłopak chwilę mi się przyglądał.
- Dajmy jej odpocząć. - Powiedział. Wyszłam z boksu klaczy, zamykając za sobą drzwi.
- To co robimy? - Zapytałam, opierając się o drzwi boksu Szaranta.

<Felix?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy