piątek, 25 marca 2016

Od Hailie CD Mad

NOWE MIEJSCE

 -Nie -pokręciłam głową.
 -Niby czemu? -lekko się zdziwił -Jesteś zajęta??
 -Nie, ale myślałam o pracy w schronisku, jako wolontariuszka. Wyprowadziłabym jakieś psy czy pobawiłabym się z nimi. Może chciałbyś ze mną, myślę, że to może być ciekawe.
 -Dlaczego nie -uśmiechnął się .
 -Kurde, zapomniałam -teatralnie złapałam się za głowę.
 -O czym?
 -Że w schronisku nie ma Yorków dla ciebie -zmarszczyłam nos śmiejąc się z niego.
 -Zaraz będziesz miała Yorka! -zaczął mnie gonić a ja obiegałam stół co chwilę go się zatrzymywaliśmy wahając się w którą stronę wiać. Szybko jednak dałam się dopaść gdy Mad przeszedł nieoczekiwanie przez stół.

<Amadeusz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy