"Jesteś tak szczęśliwy, jak zdecydujesz się być."
Szczegóły wyglądu: Joshua to wysoki, mierzący sto osiemdziesiąt pięć centymetrów, dobrze zbudowany chłopak. Może odrobinkę za chudy. Josh to niebieskooki szatyn o nieco jasnej karnacji. Ciemne, bujne włosy często są w artystycznym nieładzie. Oprócz tego, postanowił też ozdobić swoje ciało tunelami w uszach i tatuażem na prawym przedramieniu.Imię: Joshua
Pseudonim: Josh
Nazwisko: Spitfire
Wiek: 25 lat
Urodziny: 26 Marca
Płeć: Mężczyzna
Rodzina: Vivianne Ronnie Snowstorm - Matka | Gabriel Frank Spitfire - Ojciec | Paul Victor Snowstorm - Ojczym | Louis Thomas Spitfire - młodszy brat | Alice i Lizzie Snowstorm - młodsze siostry, bliźniaczki
Charakter: Joshua to pewny siebie i odważny młody chłopak. Nie boi się podjąć ryzyka. Zanim coś zrobi, musi to dobrze przemyśleć. Spokojny i z dystansem do świata. Trudno zdobyć jego zaufanie. Zawsze chętnie pomoże i wysłucha. Ma cierpliwość anioła, ale jak wszystko inne, to też ma swoje granice. Rzadko kiedy się denerwuje, a jeśli już, to trzeba mieć niezwykły talent żeby doprowadzić go do takiego stanu. Zdecydowany i uparty, nie da sobie wejść na głowę czy też oszukać. Z pozoru sztywniak. No właśnie, z pozoru. Dla najbliższych to wyluzowany typ, skory do żartów i wyjścia na imprezę. Zawsze staje w obronie przyjaciół. Jednak gdy się zdenerwuje, ironia i sarkazm ni odstępują go na krok. Bywa chamski i pyskaty. Jednak jak każdy miewa swoje leniwe dni. Bywa zmienni i nieprzewidywalny. W stosunku do kobiet jest dżentelmenem. Dla zwierząt jest wrażliwy, ostrożny i wyrozumiały.
Tatuaże: Ma kilka na prawym przedramieniu, co widać na dodatkowych zdjęciach. Oprócz nich więcej nie ma.
Ulubiony koń: Hikari
Partner: Może kiedyś.
Dzieci: Nie wie czy poradziłby sobie w roli ojca i raczej woli tego nie sprawdzać.
Historia rodziny: Było świetnie. Można by rzec, że miał wręcz idealną rodzinę. Kochający rodzice, młodszy brat. Uwielbiał spędzać z nimi czas. Chris miał dwanaście lat, kiedy ojciec zachorował i zmarł. Mimo młodego wieku, rozumiał już, co się stało. Starał się sobie wszystko ułożyć. Jednak nie długo trwał ten spokój. Matka w niecały rok znalazła sobie kogoś nowego i wzięła z nim ślub. Widać było już na pierwszy rzut oka, że ojczym nie przepadał zbytnio zwłaszcza za młodszym bratem Josh’a. Starał się go wręcz pozbyć. Nie podobało mu się to, ale co miał zrobić dwunastolatek? Musiał z tym żyć. Tak było przez jakiś czas. Zainteresował się jazdą konną, która go relaksowała i była ukojeniem na nerwy. Gdy miał siedemnaście lat, wyjechał do innej szkoły, nie zapominając o nowej pasji. Wtedy też stał się totalnie odcięty od reszty rodziny. Co jakiś czas dzwoniła matka, ale tylko po to by spytać jak w szkole. Nic poza tym. Po jakimś czasie skończyło się i to. Mimo tego nadal pamiętał o młodszym bracie, ale cóż. Nie posiadając żadnego kontaktu, chociażby numeru telefonu nie mógł zrobić nic. Znowu. Gdy skończył szkołę, zaczął pracować jako architekt. Jednak życie w mieście zaczęło go przytłaczać. Zbierał pieniądze, by tylko się przeprowadzić. Ostatecznie zdecydował się na Flagstaff, miasteczko w stanie Arizona. Wykupił niewielki dom i podjął się pracy jako barman. Gdy dowiedział się, że jest też tutaj stadnina, natychmiast się tam zapisał, chcąc dalej kontynuować swoją pasję.
Zwierzaki: (imię zwierzaka, jeśli ma)
Umiejętności: Średniozaawansowany
Inne:
• Lubi spać kiedy mocno grzeje słońce albo pada deszcz.
• Gra na paru instrumentach, m.in. gitara klasyczna i elektryczna, fortepian.
• Całkiem ładnie rysuje.
• Dobrze pływa.
• Oprócz jazdy konnej interesuje się fotografią.
• Lubi chodzić na wieczorne spacery.
• Uwielbia pić kakao i gorącą czekoladę.
• Pali papierosy.
• Pije, ale tylko sporadycznie i w niedużych ilościach.
Kontakt: Misza213
Inne zdjęcia:
Link do strony pochodzenia zdjęć: Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz