-No pasują do siebie, tak jak ty z Pawłem. - powiedziała.m specjalnie.
-Sam!
-Dobrze dobrze. Księżna Pawłowino.
Dziewczyna burknęła z uśmiechem.
-Idziemy na konie?
-Jasne i jeszcze pytasz?
Poszłyśmy do Stajni postanowiłam poruszać teraz Belindę.
-Jakiego konia bierzesz?
-American Dream.
-Aha, oksy. A tak w ogóle, plac czy teren?
<Pati??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz