No to nieźle-zmusiłam się do uśmiechu.
Wsłuchałam się w śpiew ptaków. Było tak przyjemnie. Usiadłam obok Patrycji.
-Masz trochę wolnego czasu?-zapytałam.
-Zależy na co -odparła z uśmiechem.
-Po drugiej stronie miasta zorganizowali targi koni.-powiedziałam.-Tam jest super. Są pokazy koni, zawody w skokach, ujeżdżeniu, konkursy powożenia, pony games'y i wiele innych atrakcji. Organizują też wyścigi na dystansie 500 metrów. Oczywiście na koniu. Tam jest świetnie! Byłam tam gdy byłaś u babci.-mówiłam.-No to jak? Jedziesz?
<Pati??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz