czwartek, 30 czerwca 2016

Od Patrycji do Kamili / Źrebaki

Od Patrycji do Kamili
Weszłam do stajni i wpadłam na Leona, chłopak wyglądał na poruszonego.
-Co jest? Masz dziwną minę -powiedziałam zaskoczona.
-Kama, zawiadomiła wszystkich że znalazła źrebaki o które nikt nie dba, szuka im domu. Trzeba tylko do niej zadzwonić.
-Ok, dzięki Leo -powiedziałam i wyjęłam telefon.
-Halo? Kama?
-Tak? O co chodzi Pati? -zapaytała
-Słyszałam że szukasz domu dla źrebaków, to prawda?
-Tak, a co? Chciałabyś jednego?
-W tej sprawie dzwonię, możesz wysłać mi ich zdjęcia?
-Jasne, poczekaj chwilę. -dziewczyna się rozłączyła a chwilę potem dostałam wiadomość z Zdjęciami i Imionami. Odpisałam jej.
-Ok, biorę Maję. Jaka szkoda że są na świecie tacy okropni ludzie. Zadzwoń gdy będzie można ją odebrać.
-Jasne, to jeszcze się zgadamy -odpisała.
-Jak nie jak tak? -napisałam i wysłałam jej jeszcze uśmieszek.
<Kama?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy