niedziela, 3 lipca 2016

Od Kamili Do Leona

-Hej mały.-przywitałam się i wystawiłam rękę, żeby mógł ją powąchać lepiej.
Pies prychnął i pobiegł do Reus'a.
-No cóż, chyba nie przypadłam mu do gustu.-zaśmiałam się i spojrzałam na chłopaka.
-Nie przepada za nowymi osobami.-powiedział i odwrócił się w kierunku psów.
Chwyciłam go za rękę i odwróciłam do siebie. Stanęłam na palcach i zaczęłam go całować. Na początku chłopak wydawał się zdziwiony, ale później objął mnie ręką.
Odsunęłam się od niego i pociągnęłam ze sobą do jego pokoju.
-Na pewno nie będę przeszkadzała?-spytałam przygryzając wargę.
-Nie, co ty.-powiedział chłopak lekko zmieszany i znowu poprawił włosy.
-No to chyba nie pozwolę Ci spać na kanapie.-powiedziałam i mrugnęłam do niego okiem.-Chyba że ja mam tam spać.

<Leo??>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy