SPOTKANIE RODZINNE
-Barley.. No jasne, przecież mamy duży dom. A tak w ogóle..
-Tak?
-Ja też chcę wziąć psa. Co ty na to?
-Bary to przyjazny pies więc nie powinno być problemu.
-Myślałam nad owczarkiem niemieckim długowłosy i samojedem....Albo, albo bernardynem, colim, owczarka belgijskiego,.... ALBO ABLO HUSKY!
-Zastanów się. Chyba nie mamy zamiaru zakładać schroniska.
Chyba nie wiedział co zrobił podsuną mi mega pomysł.
-A może jednak.
-Sam pies to duża odpowiedzialność.
-Wiem. Mówisz jakbym miała dziewięć lat.
-Po prostu dużo czasu i tak nie spędzamy w domu.
-Wiem. Jedziemy do stajni?
<Max??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz